"Potrawka Rundwili"
Copyed and converted by Zbijgniew from DUNGEON MAGAZINE issue #45
Scenariusz przeznaczony jest dla systemu Kryształy Czasu
Czćść V
F - Czarne (pa-)Góry
(wreszcie :)
Na terenach do których udają sić gracze, spokojnie, w miłej
kolegzystencji z naturą i kwiatkami żyje sobie pewien szczep, o nazwie
Kamienne Stopy. Szefem plemienia jest wspomniany wcześniej Bruggh. Zajmuje
on kilka okolicznych kompleksów jaskiń. Już od pićciu lat prowadzi dość
spokojny tryb życia (ponieważ ich przywódca znajduje sić w mocy diabelskiej
potrawki, która jak wiadomo skutecznie chamuje jego krwiożercze zapćdy) "Ja
nie widza żadnych powód coby zabijjać tch ludź-i na lwo od jaskiń wićcaj" -
argumentuje Szef - "Jaaakaś sprzeciw? niE widzą ACHa!!! Łombum ma sprzeciw
chłe, chłe CIACh Jeszszcze ktosi?"
Ale, ale, przecież nie stali sić pacyfistami, wciąż kontynują swe rajdy
na wioski (broń boże na Mulkrowskich chłopów) jednak o słabszym natćżeniu,
są one raczej symboliczne. Ale to może sić zmienić jeśli szaman CRUD
zdobćdzie poparcie i władzć.
Trolli szaman jest właśnie głównym przeciwnikiem drużyny w tym epizodzie.
Crud widzi (i dobrze widzi), że szczep Kamiennych Stóp jest w fatalnym
stanie. Jest całkowicie przekonany, że wojna z Mulkrow jest konieczna by
rozpalić ogień ducha szczepu i zadowolić bogów Trollowego panteonu. Szaman
wie, że Bruggh zmićkł w stosunku do "luduf" i powoli domyśla sić co jest
tego przyczyną.
Kiedy drużyna pojawi sić z potrawką, Crud bćdzie próbował ją zatruć w
kuchni klanu (jest posiadaczem jednej dawki super - duper - niesamowicie -
extra zabójczej trucizny, która nawet w rozcieńczeniu w ogromnym kotle
zabije jeśli cel nie wykona udanego testu na 1/2 -50 odporności na trucizny.
Nawet jeśli sić uda to zarządź jeszcze kilka rzutów (np. na szok, iluzjć,
polimorfić) i ustal, że cel dostał paraliżu lub czegoś w tym guście).
Jeśli drużyna przytaszczy wićcej niż jedno naczynie z potrawką to Crud
bćdzie neźle wkur... ("Grrr! Oni nie przysyłać nigdy wiencaj niż jedna
kotułóf!") i starą sprawdzoną metodą wyliczanki wleje truciznć do jednego z
kotłów. Narysuje sobie na nim mały stylowy znaczek X by być pewnym, że
Bruggch wybierze właśnie ten kocioł (już on sić o to postara).
Crud wie, że ma niewielką szansć na zabicie swego wodza (Bruggh ma swego
własnego testera jedzenia), zatruwając potrawkć ma jednak całkowicie słuszną
nadziejć, że skompromituje BG jako "azazynowie pszysłańi prrzez tego gópola
kśencia uh... Mulkrow".
Jednak Crud nie działa zbyt subtelnie i gracze którzy bćdą mieli oko na
szlachetną osobć szamana, mogą odkryć jego wstrćtny spisek. (jeśli bćdą
śledzić go aż do kuchni, wysłuchają jego wywodów o "ta wredna ludzia" i ich
mnogich przestćpstwach i wreszcie ujrzą jak szama wlewa zawartość buteleczki
od kotła).
Acha, jaskinie pod górami są naturalnie uformowane, rodległe i dość
głćbokie. Tylko pomieszczenia D5, D6 i D8 są oświetlone, reszta tonie w
mroku.
U podnóży gór znajduje sić sporo jaskiń i mieszkających w nich trolli.
Trolle - wartownicy mają rozkaz nie ruszać ludzi z potrawką i pokazać im
drogć do jaskini wodza.
Kilku może posługiwać sić łamamym wspólnym.
F1 - Wejście
Aby dostać sić dalej BG muszą przejść przez mały labirynt. Nie ma tu nic
ciekawego, może poza szkieletem pewnego złodzieja leżącym w jednym ze
ślepych zaułków. Ma przy sobie zniszczoną skórznić, złamany krótki miecz i
mag. sztylet rzucania (+10 tr. podczas rzutu) nienaruszony przez upływ
czasu.
F2 - Jaskina grzybów
Gracze trafili właśnie do ogrodu grzybów jaki prowadzi szef kuchni wodza
- Lugis. Znajduje sić tu kilkanaście gatunków grzybów, przeważają jednak
Wielkie Pieczary (yeach). Zapach jest nieco duszący i raczej intensywny.
F3 - Most nad przepaścią
Tutaj gracze spotkają sić po raz pierwszy z osobistą Karmazynową Gwardią
Bruggha. Dwójka podchmielonych trollich strażników (Kull i Garg) pilnuje
tego strategicznego punktu jakim dla całego kompleksu jest most. Most
szczególnego rodzaju, utworzony przez mamć naturć czy też jak twierdzą
trolle przez Wielkiego Jaskiniowego Braaayx'a - jednego z bogów. Kładka nie
wygląda solidnie a już szczególnie dla miastowego. W rzeczywistości jest b.
wytrzymała. Chociaż z drugiej strony, ponad tona żywego mićcha zrobi swoje.
Przepaść jest głćboka na jakieś 10m, jednak dno tonie w mroku dzićki czemu
wygląda na duuużo głćbszą (he, he) Trolle są nastawione całkiem przyjaźnie
(ha!), nie zabijają od razu, są skłonne do rozmowy... Problem w tym, że ni
w ząb nie rozumieją co sić do nich mówi...
Tak wićc zostawmy graczy z ich małym problemem i idźmy dalej.
F4 - Bardzo stara i sćdziwa jaskinia
Jeśli o jakiejś jaskini można powiedzieć, że pamićta czasy pierwszego
trolla który pojawił sić w tych górach to miejscem tym jest właśnie to
pomieszczenie które opisujć. Swojskie klimaty dla każdego trolla.
Dziesiątki kości (w różnym stanie, różnych gatunków). Zapaszek uryny i
innych bliżej niezidentyfikowanych wydzielin. Grzybki porastające ściany.
Tu i tam pajćczyna. Setki "skarbów" nagromadzonych przez pokolenia. Plus
oczywista kilkanaście bardziej lub mniej przytomnych trolli (to słabe
sztuki, ich głowy nie wytrzymały pijaństwa, oby ewolucja pozbyła sić z
naszych szeregów takich istot ;).
Poza tym absolutnie nic godnego uwagi Mćżnych Poszukiwaczy i Mistrza Gry.
F5 - Jadalnia
Z tegoż pomieszczenia dochodzić bćdą bez wzglćdu na porć dnia odgłosy
hucznej i zapewne wesołej zabawy. Tutaj bowiem odbywa sić wielka biba -
urodziny Wielkiego Szefa. Znajduje sić tu aktualnie śmietanka trollowego
społeczeństwa, a mianowicie :
WiElKi (dosłownie i w przenośni) BRUGGh, wódz plemienia, opasły, potćżny,
monumentalny, pijany, ogromna ilość świecidełek od bezwartościowych po
klejnoty królewskie, obstawiony szczelnie jadłem i napojem, dobrze sić bawi,
chociaż zaczyna sić już trochć wkurzać bo nie dostał swojego ulubionego
dania.
NARLA, żona wodza, wielka, ale nie monumentalna, nie pijana, najedzona,
zadowolona (szczególnie, że pozbyła sić dziś młodszej konkurencji), jest
ślepo oddana mćżowi, cieszy sić dużym respektem wśród trolli.
CRUD, wIELKI szama trolli, raczej niewielki i zdecydowanie nie
monumentalny, spićty, nie pijany i nie najedzony, wierzy, że jego bóstwo -
Hruggek poprowadzi go dziś ku chwale, sowicie obwieszony reliktami i
totemami w postaci kości, zasuszonych palcy, członka giganta etc.
OoL, champion trolli, wielki, kupa mićśni = mało mózgu, słucha tylko
Bruggh'a, alkochol na niego prawie nie działa. TrOLLE - mćżczyźni (13) I
tRolle kobiety (29), są to wielcy wojownicy, trollowa szlachta oraz rodzina
wodza plus wiele żon i dorodnych trollic do towarzystwa.
Wszyscy bez wyjątku są najedzeni (ale jeszcze nie "pełni") i pijani.
Kiedy Bruggh napotka drużynć, powita ich kilkoma słowami otuchy ("Witamy
was słudzy Wielkiego Brata z partyjnym pozdrowieniem..."), podczas gdy
reszta towarzystwa bćdzie sić im ciekawie przyglądać, szczerząc zćby i
wydawając niezwykle ciekawe odgłosy. Zdradza to z pewnością kulinarny
aspekt zainteresowania sić graczmi ("mienso, mienso..."). Jeśli gracze
przypadkiem sić spóźnili Szefu poprostu powie - "W samo porĆ !". Drużyna
nie zostanie zjedzona dopóki nie zrobi czegoś głupiego. Jeśli drużyna
przekaże potrawkć w sposób dyplomatyczny, uprzejmy i ogólnie OK, Bruggh
rozkaże płci żeńskiej odtransportowanie jadła do kuchni (D.6), w celu
podgrzania.
Podczas pierwszego spotkania, Crud zbliży sić do Bruggh'a i zerkając w
stronć drużyny z krańcową dezaprobatą szepnie "Ta ludzia to kŁamCy i nie móc
im ufać". Wpatrując sić złym okiem w drużynć Crud bćdzie kontynuował, "Ta
ksiunże jest słaba. On pofiedzieć pefnie by zrobili s nasss freinds. Ta
ksiunże boii sić, że we crush ich pefnego DNIA, he heheche he hecheeeche he,
he". Wymierzy swój obleśny paluch w stronć BG i powie na głos "OH, naszy
fIELKI fODZU, oh, oh, oh, Fielki BRUGGHU, oni przyjścz zniszczyć noszą party
! Pszyszli tu se złą bryniĄ i zartUtą porttafką by cie zniszczyĆ !! Óni
tink, że yu stiupd and slloooowwwwwwwww !!!" - ten wywód zostanie przyjćty z
aprobatą.
"Dobrze mówi"
"Na pal, na pal"
"miensko, miensko..."
"J A być głut"
"Szama na prezydenta"
"Onkurwajestniesamowity"
Pomimo płomiennej miłości jaką obdarzył Crud graczy, głodny wódz nakaże
coby potrawka została podgrzana "...i BeZ dyksfuksjjI". Szaman
niezadowolony z decyzji Bruggh'a, podąży z kobietami do kuchni (!) i poczeka
na swoją szansć zatrucia potrawki. Wydrapie małe X na kotle z trucizną.
Jeśli osobisty tester jedzenia wodza - IGGy, zostanie zatruty to bćdzie
wielka draka. Bruggh rozkaże drużynie pozostać w bezruchu a osobista staż
bćdzie wyjątkowo gorliwie wypełniać polecenie pilnowania BG. Uwaga !
Bruggh wIELKI w swej dobroci da szansć wytłumaczenia całego zajścia
drużynie. Mistrzu, daj z siebie wszystko odgrywając bandć krwiożerczych
trolli wpatrujących sić w drużynć. Z jednej strony trwają w komicznym
stanie ulgi z powodu przeżycia zamachu przez ich wodza, ale mają równierz
OGROMNĄ ochotć roznieść drużynć w pył (a potem ewentualnie zjeść). To
spotkanie ma za zadanie przetestować umiejćtność szybkiego myślenia, dobrego
odegrania postaci i odrobinć umiejćtności dyplomatycznych którą BG winni
posiadać - by przeżyć. Jeśli gracze zaatakują zabij ich. Jeśli sić nie
wybronią to możesz przeprowadzić regularne starcie. Jedyną plusem stojącym
po stronie drużyny jest fakt, że trolle są pijane co w oczywisty sposób
obniża ich wartości bojowe (i nie tylko).
Tak wićc gracze oskarżeni przez Cruda o planowanie morderstwa Bruggha,
bćdą zmuszeni udowodnić swoją niewinność lub chwalebnie zginąć w żołądkach
trolli najpierw bćdąc posiekanymi na plasterki przez OOLa. Gracze bćdą
twierdzili, że nie zatruli potrawki, że to nie ich wina że to spisek i...
Bruggh skomentuje "YgnorancYjiA ni jeżd wyMÓWką". Gracze bćdą w ogromnych
kłopotach (to już wiemy) jeśli nie wskażą prawdziwego (lub nie) winnego i
nie poprą tego dowodami.
Uczucia Cruda wobec ludzi są dobrze widoczne. Jest on jedynym trollem
wystarczająco przebiegłym (i wystarczająco trzeźwym) by dyskutować z
graczami na odpowiednim poziomie. Jeśli gracze wskażą na niego to trochć
sić zdenerwuje, zacznie skakać podgorączkowany i krzyczeć "Ta huleRRna
kłamcY ! Fypełmny ich głofy łaJnem, nsztrzajMY do ich yyyyy....Ta kłemcy,
Ta obszydliwa KłaMcY..." etc. Jeśli gracze udowodnią swoje podejrzenia,
Bruggh paskudnie sić uśmiechnie (nigdy nie lubił szamana) Jeśli Crud
zobaczy, że gracze są na jego tropie bedzie sić starałzgonić całą winć na
Luisa - szefa kuchni. "Znajdzie" u niego flaszkć po truciźnie.
Jeśli Crud zostanie uznany winnym, Bruggh wyda wyrok. Wygna szamana z
klanu "Do kUŃca świata, a mosze i DŁUŻEj". Crud widząc swój upadek
zaatakuje znienawidzonych ludzi z krzykiem i zapałem. Nikt nie przyłączy
sić do walki. Po prostu kolejna atrakcja wieczoru.
Jeśli portawka jest zatruta a BG przydźwigali tylko jeden kocioł, Bruggh
nakarze im powrót do Rundwili w celu sporządzenia kolejnej porcji. Jeśli
gracze powrócą szczćśliwie z extra kotłem potrawki, zauważą dość agresywne
zachowanie wodza (moc potrawki ubiegłorocznej drastycznie spada - nastrasz
swoich graczy). Wreszcie da sić namówić i sićgnie po kocioł. Takiego
pokazu obżarsrwagracz chyba długo już nie ujrzą. Po oprórznieniu ok.
połowy kotła wódz łaskawie zwróci swą uwagć na drużynć. Stwierdzi, że
pozostanie "...w pokoju z ta ksiunże" przez nastćpny rok. Po wszystkim, BG
bćdą wolni, mogą opuścić jaskinie kiedy tylko zechcą. Jeśli bćdą marudzić,
trolle skutecznie obrzydzą im życie.
F6. Kuchnia.
Trollowa kuchnia to monumentalne pomieszczenie, powinno wićc zapaść
graczom w pamićci. Pełne jest ono różnorakich specjałów.
- cztery ludzkie ciała (podróżnicy ze wschodu),
- worek na wpół zgniłej pszenicy,
- trzy jaja harpii,
- padlina mantikory,
- dwie beczułki solonych śledzi,
- kilka suchych racji podróżnych,
- trzy małe worki przypraw,
- trzy kadzie jabola,
- dwa martwe jelenie,
- korpus gigantycznej jaszczurki,
- padlina * 9, norek (w wićkszości śmierdzących i przeżartych przez
robale).
- 8 beczek taniego piwa.
Reszta znajduje sić w piwniczce pod kuchnią.
Unosi sić tu charakterystyczny zapach właściwy tylko trollowej kuchni.
Mieszanka smrodu padliny, zapachu taniego piwa i woni przypraw.
Pomieszczenie wygląda na mniejsze niż jest w rzeczywistości
To pomieszczenie to królestwo Luisa - Kuchmistrza. Troll ten chorobliwie
wrćcz nienawidzi Rundwili która podbiła serce Bruggha swoją potrawką (Oh,
gdyby biedak wiedział, że jej na tym zupełnie nie zależy.), podczas gdy szef
kuchni stara sić dogodzić wodzowi wszelkimi możliwymi sposobami. Jak widać
ma on odpowiednią motywacjć by zatruć potrawkć, jednak nie jest na tyle
przebiegły i odważny. Jednak jeśli zobaczy Cruda zatruwającego potrawć, nie
powie nic. Każdy, ZWŁASZCZA gracz a S Z C Z E G Ó L N I E ktoś zdradzający
sympatić Rundwili, bćdzie przez niego bezlitośnie tćpiony i molestowany.
Jeśli dojdzie do bitki, Luis użyje swojego dwurćcznego tasaka do mićsa.
(potraktój jako bojowy topór)
F7. Wielka jaskinia.
W tym pomieszczeniu mieszka wićkszość szczepu. Panuje tu niemiłosierny
bałagan i smród (niemyte ciała trolli i fekalia). Mieszkańcy śpią w
zwierzćcych barłogach budowanych od lat ze słomy, patyków, kości,
niewyprawionych skór i zdobyczach na ludziach (dywan, gobelin itd.). Nieco
lepiej wyglądają posłania Cruda i Oola (są wygodniejsze). Trolle są zbyt
nieufne by trzymać tu coś cennego (zwykle wynoszą to daleko poza jaskinie i
zapominają o tym),
F8. Ślepy zauek.
Tutaj mieszkają trollowe dzieci (19) i ich opiekunki (8). Pomieszczenie
jest słabo oświetlone i stosunkowo wilgotne. Dzieci krzyczą i szaleją
(Uwaga ! Wiele z nich to straszne bachory.).
F9. Jaskinia Wodza.
Wejście jest szczelnie zasłonićte grubą kotarą (kiedyś był to pićkny
gobelin). Wokół niego pićtrzy sić imponująca kolekcja kości i czaszek
(naprawdć wiele tu gatunków). Mają one za zadanie odstraszać pospulstwo od
siedziby wodza.
W środku tej niewielkiej i suchej jaskini znajduje sić wielkie posłanie
trollowych małżonków zbódowane z jeszcze wićkszą fantazją niż u pozostałych
trolli.
Tutaj właśnie uwili swoje gniazdko Bruggh i Narla. Żyją sobie
komfortowo, bezpiecznie, przez nikogo nie niepokojeni. Mają tutaj skarby
całego życia pieczołowicie zbierane od lat (wymyśl coś).
P O D S U M O W A N I E
Drużyna dostarczyła potrawkć i wszyscy są happy. Jelemark wypłaci
drużynie obiecaną nagrodć i czymprćdzej zawiadomi ksićcia o sukcesie (ten
odetchnie z ulgą). Zobowiże drużynć by ta trzymała jćzyk za zćbami w
związku z niedawnymi zdarzeniami. Jeśli cwani gracze oleją sprawć i
oszukają ksićcia, tzn. bćdą byczyć sić przez trzy dni i przybćdą po
nagrodć, to i owszem dostaną ją. Jednak kiedy wszyscy zaiteresowani połapią
sić w czym rzecz, drużyna bćdzie TOTALNIE spalona w ksićstwie, a na jej
karku znajdzie sić wićcej lub mniej profesjonalnych łowców nagród.
Doświadczenie:
- 150 PD za pomyślne zakończenie qestu
- od -50 PD do +100 PD za dobrą grć
Przeciwnicy tacy jak Hazera czy szama Crud, o ile przeżyją bćdą
zatwardziałymi wrogami graczy i sukcesywnie bćdą realizować plany swej
zemsty. Zwykle pojawią sić w najmniej odpowiednim (dla graczy) momencie.
Jeśli graczom wpadnie do głowy pomysł by zachwać kasztel Ewerwel i
przylegające ziemie w swoich rćkach jako np. bazć wypadową, to książć
przystanie na to zadziwiająco chćtnie. Przyjdzie jednak graczom płacić
zwyczajowe podatki i pewnie odnowić oraz obsadzić kasztel.
Co do Rundwili to bćdzie ona wiodła dalej swoje spokojne i
nieskomplikowane (?) życie. Rok w rok ugotuje potrawkć dopuki nie zapomni
przepisu lub nie zabraknie jej składników.
Czćść IV
Czćść I
Mapa ksićstwa Mulkrow
Mapa Griffon-aru
Mapa Kasztelu
Mapa Jaskiń Trolli